sobota, 17 maja 2014

ENGLAND LOVE YOU!

Zawsze gdy gdzieś jedziemy pojawia się dylemat. Wziąć zapasową baterię do aparatu? Owszem warto! Po pierwsze trzeba się upewnić, że nasza bateria nie jest rozładowana, bo to najgorsza kara, jaka może nas spotkać, ale nawet jeśli tak się stanie co wtedy? Postanowiłam, że najpierw wrzucę zdjęcia z telefonu, bo nie było z nimi wiele roboty, wrzuciłam do aplikacji z filtrami i gotowe. Jako, że uznaję oficjalnie, że zaniedbałam, tego bloga, obiecuje więcej tego nie zrobić i wrzucić chociaż część z tysiąca zdjęć które miałam okazje zrobić, będąc w Anglii. Tak więc na pierwszy ogień idą zdjęcia z telefonu, ze średnią jakością, dużym ISO i moim cudownym filterm S5. Zapraszam!

Piosenka na dziś:
Coldplay - Magic